Ostatnie stracie jesieni...

Ostatnie stracie jesieni...

Przed nami już ostatnia seria spotkań o mistrzostwo klasy A, w której oprócz pojedynku na szczycie po między Jabłonicą a Lubatówką dojdzie do kilku interesujących gier. Jedną z nich jest pojedynek obu beniaminków, którzy w poprzednim sezonie razem występowali w B klasie, mowa tu oczywiście o naszej ekipie i GKS-ie Wisłoku Krościenko Wyżne. Patrząc na fakt, iż z niektórymi zespołami w tym sezonie mierzyliśmy się po raz pierwszy w historii, można śmiało powiedzieć, że mecz po miedzy naszym LKS-em a GKS-em jest spotkaniem dobrych znajomych. To właśnie wraz z Wisłokiem awansowaliśmy między innymi do tegorocznych rozgrywek. A nasze wspólne pojedynki zawsze dostarczały wiele niezapomnianych emocji i wrażeń. Rok temu na wyjeździe padł remis 1-1, zaś na wiosnę w rewanżu pokonaliśmy zespół trenera Żywca 4-1. Tyle z historii, nowa kampania to już zupełnie inne cele dla obu ekip, zapewne każdy zespół zawsze chce wygrywać, lecz nie zawsze jest to możliwe, a co za tym idzie trzeba patrzyć z obawom o byt na nowy sezon. Po 2 wyjazdowych porażkach zespołu trenera Wielgosa nadchodzi ostanie starcie z Wisłokiem, który tak samo jak my, a może i bardziej potrzebuje zdobyczy punktowej. A to może oznaczać tylko jedno, bardzo trudne zadanie przed którym staja nasi zawodnicy. Przyjezdni będą bardzo zdeterminowani, aby w tym spotkaniu zgarnąć pełną pulę i ze większym spokojem przezimować. To jest cel Wisłoka, ale to MY musimy pokazać charakter i wole walki od samego początku w pełni skoncentrowani z WIARĄ przystąpić do tej niedzielnej rywalizacji. Aby godnie i w miłych nastrojach zakończyć rundę jesienną i umocnić swoją pozycję w środku tabeli. TA ostatnia niedziela - pełna mobilizacja walczymy o 3pkt. Do boju LKS. Początek meczu Niedziela 5.11. godz. 13.00 na stadionie w Izdebkach. Obecności wszystkich obowiązkowa wraz z dowodem tożsamości. Wesoła DAWAJ.....

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości