Podsumowanie sezonu 2015/2016

Podsumowanie rundy wiosennej i całego sezonu 2015/16

Pierwszy nasz sezon w „B” klasie już za nami, postaram się napisać kilka istotnych informacji z nim związanych. Zespół z Wesołej jako beniaminek, miał przede wszystkim za zadanie utrzymać się i grać w każdym meczu o zwycięstwo, a o resztę się nie martwić, los pokaże co będzie. Po bardzo udanej rundzie jesiennej, jak i całym roku 2015, na pewno u niejednego kibica i zawodnika apetyty rosły, w końcu na półmetku rozgrywek zajmowaliśmy bardzo wysoką 3 lokatę z 27 pkt i z minimalną stratą 1 punkcika do lidera z Jaślisk. Zimowy okres przygotowawczy podopieczni trenera Wojciech Dyraka bardzo solidnie przepracowali. W tym czasie zespół rozegrał 7 gier kontrolnych z mocnymi rywalami, 3- krotnie zwyciężył, 3- krotnie zremisował i tylko raz schodził pokonany. Taki scenariusz dobrze rokował zmagania w rundzie wiosennej. Początkiem kwietnia runda rewanżowa wystartowała, od razu pojedynek „na szczycie”, który przegraliśmy w Jaśliskach, stosunkiem 1-3. Później z kolejki na kolejkę było co raz lepiej, po porażce z Jasionowem zanotowaliśmy kolejno 4 remisy z rzędu. Ogólnie na wiosnę w 13 spotkaniach zdobyliśmy 20 pkt, bilans bramkowy 22-12 (5 zwycięstw, 5 remisów, 3 porażki). W liczbach z wiosny do tych porównując z jesieni, na pewno można dostrzec kilka różnic, mniej wygranych, ale też i mniej porażek. Jak jesieniom nie było remisu, to w rundzie rewanżowej, aż 5- krotnie się zdarzyły. W tej rundzie strzeliliśmy 14 goli mniej, ale i 11 goli mniej straciliśmy. W 5 meczach zagraliśmy na „0” z tyłu, co na pewno cieszy.

Na koniec sezonu tabela wygląda następująco:

Analizując tabelę jasno wynik, iż jako nowicjusz w tej klasie zajęliśmy wysokie 3 miejsce z 47 punktami. tracąc 6 oczek do Lubatówki i 8 do Jaślisk, które uzyskały promocję do A klasy. Gratulacje.

Z bilansu bramkowego 58-35 wynika, że 4 ekipy zdobyły więcej bramek i tylko 2 mniej straciły od nas.

LKS WESOŁA w liczbach:

• ROZEGRANE MINUTY:

1. Mariusz Drewniak, Mirosław Majda – 2340 minut (komplet)

2.Patryk Pilecki – 2224 minut

3.Witold Drewniak - 2160 minut

                        4. Sławomir Wielgos – 2110 minut

5.Kamil Barć – 2045 minut

6.Dariusz Bober – 1950 minut

7.Łukasz Wielgos – 1934 minut

8.Dominik Wielgos – 1928 minut

9.Piotr Wrona(J) – 1619 minut

10.Damian Łukasiewicz – 1461 minut

11.Arkadiusz Lubas – 965 minut

12.Wojciech Dyrak – 791 minut

13.Kamil Kozdraś(J) – 368 minut

14.Marcin Dąbrowski – 358 minut

15.Tomasz Osip – 341 minut

16.Piotr Kajdas(J) – 319 minut

17.Dawid Dańko(J) – 110 minut

18.Krzysztof Wójcik, Miłosz Winiarski(J) – 90 minut

19.Szymon Kudła – 76 minut

20.Michał Knaś – 15 minut

21.Łukasz Hus – 5 minut

22.Jacek Bober – 2 minuty

• STRZELCY BRAMEK:

1.Patryk Pilecki – 22 (26 meczy)

2.Witold Drewniak – 11 (24 meczy)

3.Wojciech Dyrak – 10 (16 meczy)

4.Kamil Barć – 8 (23 meczy)

5.Arkadiusz Lubas – 3 (15meczy)

6.Marcin Dąbrowski – 1 (7 meczy)

Piotr Wrona – 1 (22 mecze)

Sławomir Wielgos – 1 (25 meczy)

Mirosław Majda – 1 (26 meczy)

• ASYSTY:

1.Witold Drewniak – 14

2. Kamil Barć – 7

3. Patryk Pilecki – 5

4.Dominik Wielgos, Arkadiusz Lubas, Łukasz Wielgos, Mariusz Drewniak , Piotr Kajdas– 2

5.Sławomir Wielgos, Dariusz Bober, Piotr Wrona, Wojciech Dyrak – 1

• PUNKTACJA KANADYJSKA:

1.Patryk Pilecki – 27

2.Witold Drewniak – 25

3.Kamil Barć – 15

4.Wojciech Dyrak – 11

5.Arkadiusz Lubas – 5

6.Dominik Wielgos, Mariusz Drewniak, Łukasz Wielgos, Sławomir Wielgos, Piotr Kajdas, Piotr Wrona – 2

7., Dariusz Bober, Marcin Dąbrowski, Mirosław Majda – 1

Zespół łącznie otrzymał 21 żółtych kartek i 3 czerwone.

• ŻÓŁTE KARTKI:

1.Sławomir Wielgos – 4

2.Dominik Wielgos, Kamil Barć, Arkadiusz Lubas – 3

3.Witold Drewniak, Łukasz Wielgos – 2

4.Dariusz Bober, Marcin Dąbrowski, Damian Łukasiewicz, Dawid Dańko – 1

• CZERWONE KARTKI: Kamil Barć, Tomasz Osip, Dominik Wielgos

STATYSTYKI W LIDZE

Podium

• Strzelcy:

1. 31 goli – Rafał Puchalik – „Jasiołka” Jaśliska

2. 22 gole – Patryk Pilecki – Lks Wesoła

3. 20 goli – Grzegorz Kiełbasa –„San” Nozdrzec

• Asystenci:

1. 14 asyst – Witold Drewniak (Lks Wesoła), Marcin Smoleń (JKS Jasionów), Grzegorz Kiełbasa („San” Nozdrzec)

2. 9 asyst – Rafał Madej ( „Jasiołka” Jaśliska)

3. 8 asyst– Piotr Ziemiański (JKS Jasionów)

Z powyższych statystyk możemy zaobserwować, że należy wyróżnić zawodników: Patryk Pilecki, Witold Drewniak, Kamil Barć oraz Wojciech Dyrak. Możemy powiedzieć, że to już tradycja, pierwsza trójka zawodników odpowiada głównie za zadania ofensywę od kilku sezonów w naszym zespole. Lecz na każdy wynik pracuje cały zespół, z poszczególnymi jego ogniwami, nie sposób sobie wyobrazić grę w piłkę nożną bez dobrego bramkarza, dobrze grającej linii defensywnej, kreatywnych pomocników, bramkostrzelnych napastników oraz zmienników, którzy wnoszą świeżość. Blok obrony tego sezonu zwłaszcza podczas rundy wiosennej prezentował się bardzo przyzwoicie. Para środkowych obrońców Mariusz Drewniak i Mirosław Majda rozegrali wszystkie 26 spotkań po pełne 90 minut łącznie, co chyba w żadnej ekipie się nie zdarzyło. A boczni obrońcy: Dariusz Bober i Damian Łukasiewicz na wiosnę grali w każdym spotkaniu, te wszystkie elementy powodują stabilność w zespole, co jest bardzo istotne i w znaczy sposób może wpływać na efekt końcowy. Bracia Wielgos tzw. zawodnicy od czarnej roboty, którzy swoją walką na boisku nie pozwalali przeciwnikom rozwijać skrzydeł. Młodzież: Piotr Wrona, Piotr Kajdas, Dawid Dańko, Kamil Kozdraś i inni mają już kilka lub kilkanaście występów na swoim koncie w drużynie Seniorów, gdzie zdobywają cenne doświadczenie. Sztuką jest ustawić każde ogniwo tak, aby funkcjonowało jak należy w odpowiednim czasie i miejscu. Myślę, że to zadanie bardzo dobrze realizował trener Wojciech Dyrak, pod którego wodzą zespół zajmuje wysokie 3 miejsce w tabeli na koniec sezonu. Brawa dla wszystkich..!!!

Plan został wykonany z nawiązką, trzeba pamiętać, iż to był nasz pierwszy historyczny występ w B klasie. Ogrywamy się i zdobywamy kolejne doświadczenia. Owszem do awansu zabrakło nie wiele, ale gra w wyższej lidze wiąże się z wieloma czynnikami, na które trzeba być gotowym. Wyższa klasa to więcej meczy, dalekie wyjazdy, droższe opłaty itd, a przede wszystkim należy posiadać szeroką kadrę, która będzie gotowa do gry przez cały sezon. Bo w piłce nożnej zdarzają się kontuzje, które dyskwalifikują zawodników na kilka tygodni/miesięcy z gry. Do tego jest to sport amatorski i nie zawsze się da być na wszystkich meczach, (praca, rodzina itp.) a grać trzeba. Na szczęście u nas większość zawodników podchodzi półprofesjonalnie do swoich społecznych obowiązków i chwała Wam za to. Bo KLUB to MY – zawodnicy i działacze przede wszystkim.

Niestety wraz z końcem sezonu z roli trenera zrezygnował Wojtek Dyrak, który nas prowadził od czerwca ubiegłego roku. Powodem tej decyzji jest niestety brak czasu, na pełnienie tej funkcji. Szanujemy taką decyzję trenera, który obiecał, że na nam pomoże jako zawodnik w miarę swoich możliwości. Bardzo się cieszymy, że nas będzie wspierał, bo wszyscy pamiętamy jego bramki, i ożywienie kiedy się pojawiał na boisku. Jego rolę od nowego sezonu przejmie Łukasz Wielgos.

Zespół Juniorów grający swój pierwszy sezon w grupie B Juniorów zajął 5 miejsce w tabeli zdobywając 23 pkt, z bilansem 36-34. Młodzi zawodnicy w 16 spotkaniach odnieśli 7 zwycięstw, 2 remisy i 7 porażek. Dużo lepiej spisywali się wiosna niż jesienią, widać, że praca w okresie przygotowawczym nie poszła na marne.

Czas na podziękowania:

1. Trenerowi, który należycie wypełniał swoje obowiązki. Zawsze był spokojny i uśmiechnięty.
2. Zawodnikom, którzy harowali na boisku w pocie czoła oraz ich rodzinom które musiały znosić co niedzielną nie obecność w domu spowodowaną meczami.
3. Prezesowi Stanisławowi Potocznemu, który swoją działalnością powoduje realizację celów i zadań.
4. Sponsorom wspierających działalność Klubu.

- Za równo Panu Marianowi Krowiak, który w tym roku udzielił nam wsparcia jak i wszystkim innym, którzy w roku ubiegłym pomagali i tym którzy zamierzają nas wspierać składamy serdeczne „Bóg zapłać”

1. Kibicom, tym będących z nami na dobre i złe, którzy wspierają i rozumieją gdy nie wychodzi.

Jeszcze raz wszystkim serdecznie dziękujemy, i oczywiście liczymy na dalsza owocną współprace w nowym sezonie 2016/17, który ruszy niebawem, najprawdopodobniej 7 sierpnia. Do zobaczenia.

Całe to podsumowanie jest moją subiektywną opinią. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem i nie sprawiłem przykrości. A to sprawozdanie wpłynie pozytywnie na morale w naszym Dream Team i wykrzesze jeszcze więcej energii i motywacji do pracy z każdego z nas!

Pozdrawiam

#17 Marion_87